77 lat temu, 28 lutego 1944 roku Pułk Policyjny SS 14. Dywizji SS "Galizien", dowodzony przez niemieckiego kapitana, przy wsparciu oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii dokonał pacyfikacji polskiej ludności w mieszczącej się w województwie tarnopolskim wsi Huta Pieniacka. Te tragiczne wydarzenia upamiętniamy co roku w kościele pw. Świętej Trójcy, gdzie odbywają się uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni.. Jak podaje Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Krakowie, w Hucie zginęło wówczas blisko 850 osób, a ocalało nie więcej niż około 160. 

Uroczystości odbyły się w niedzielę 14 marca br., a rozpoczęła je Msza św. za mieszkańców Huty Pieniackiej i Korościatyna zamordowanych przez OUN-UPA i SS „Galizien", której przewodniczył Ks. Prałat Stanisław Czenczek. Następnie przy tablicy upamiętniającej martyrologię Polaków w Hucie Pieniackiej i na Kresach znajdującej się w przyklasztornym murze odmówiono modlitwę, a delegacje złożyły kwiaty oraz zapaliły znicze pamięci. Przemyski samorząd reprezentowali Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Robert Bal, Radny Marcin Kowalski i Kierownik Biura Prezydenta Miasta Maciej Wolański.

Maciej Wolański i Marcin Kowalski składający kwiaty przed tablicą w murze klasztornym

Robert Bal, Maciej Wolański i Marcin Kowalski składający kwiaty przed tablicą w murze klasztornym

zdjęcia: Tomasz Golkowski

tekst: Witold Wołczyk