Kamera umieszczona na terenie apteki zarejestrowała kobietę, która w październiku br. ukradła telefon pozostawiony na ladzie przez inną klientkę apteki. Kiedy pokrzywdzona zorientowała się, że jej urządzenie zostało skradzione powiadomiła przemyską policję. Przeprowadzone czynności doprowadziły do odzyskania telefonu, a 65-latka usłyszała zarzut i przyznała się do kradzieży.

O kradzieży telefonu komórkowego o wartości 1200 zł powiadomiła mieszkanka Przemyśla, która po wyjściu z apteki zorientowała się, że nie ma swojego telefonu. Z przekazanych informacji przez pokrzywdzoną wynikało, że podczas zakupów w jednej z przemyskich aptek położyła swój telefon komórkowy na ladzie, a po wyjściu z apteki zorientowała się, że nie ma go przy sobie. Kiedy po kilku minutach wróciła na miejsce, pozostawionego telefonu już tam nie było. 

Jak ustalili funkcjonariusze przemyskiej komendy, 65-letnia mieszkanka powiatu przemyskiego zabrała pozostawiony telefon, a kiedy pokrzywdzona wróciła na teren apteki celem zabrania swojej własności, sprawczyni nie przyznała się do jego kradzieży po czym ze skradzionym telefonem opuściła aptekę. 

Przeprowadzone czynności pozwoliły odzyskać telefon, a 65-latka usłyszała już zarzut  w tej sprawie. Za kradzież grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.