W Malhowicach podczas prac budowlanych, zauważono pocisk artyleryjski. Policyjny pirotechnik przeprowadził rozpoznanie minersko-pirotechniczne, a dyżurny zawiadomił saperów z Rzeszowa, którzy usunęli niebezpieczne znalezisko z okresu II wojny światowej.

Wczoraj przed godz. 9, dyżurny przemyskiej policji został powiadomiony o tym, że podczas wykonywania prac budowlanych, pracownicy zauważyli pocisk. Na miejsce został skierowany policyjny pirotechnik, który przeprowadził rozpoznanie minersko-pirotechniczne.

Z ustaleń policji wynikało, że w ziemi znajdują się pocisk artyleryjski kaliber 88 mm o dł. 40 cm, pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Miejsce zostało zabezpieczone i powiadomiono saperów z Rzeszowa. Jeszcze tego samego dnia saperzy z 21. Batalionu Dowodzenia w Rzeszowie sprawdzili teren i usunęli pocisk .

Przypominamy, że w przypadku znalezienia niewypału, niewybuchu lub przedmiotu niewiadomego pochodzenia nie należy go dotykać, ruszać i przenosić w inne miejsce. Zabrania się podnoszenia, odkopywania i wyrzucania  do ogniska, jezior, stawów, czy głębokich rowów. Nieostrożne postępowanie może doprowadzić do zagrożenia zdrowia, a nawet życia. Należy niezwłocznie oddalić się z miejsca zagrożenia i natychmiast powiadomić policję.