Końcem września (21 oraz 22 września br.) w Tarnowie rozegrany został ostatni tegoroczny krajowy czempionat w Lekkoatletyce. Podczas wydarzenia najlepsi młodzicy w kraju (przedstawiciele rocznika 2004-2005) walczyli o medale Mistrzostw Polski. Wśród startujących w zawodach była szóstka przemyślan – zawodników UKS Tempo 5. Wszyscy spisali się znakomicie, jednak jedna z zawodniczek, Anna Kicińska – podopieczna legendy przemyskiej lekkoatletyki - trenera Leszka Wojciechowskiego, wpisała się w historię tegorocznych Mistrzostw szczególnie... Czternastolatka w doskonałym stylu wywalczyła srebro w pchnięciu kulą, poprawiając swój rekord życiowy aż o 81 centymetrów! Co więcej - w każdym z rzutów kula lądowała poza granicę jej dotychczasowej życiówki!
3 października, nasza Wicemistrzyni Polski młodzików, wraz z mamą i trenerem przybyli na spotkanie z Prezydentem Miasta Przemyśla. Ania pod okiem Leszka Wojciechowskiego trenuje zaledwie od roku.
- Trener zobaczył mnie na zawodach szkolnych, w których sędziował. Ja startowałam wówczas w konkurencji pchnięcia kulą. Pan Wojciechowski dostrzegł we mnie potencjał i zaprosił mnie na trening – powiedziała Anna Kicińska.
- Ania jest niezwykle zdolna. Ma znakomite warunki fizyczne, a przy tym jest niezwykle sumienna i pracowita, a w sporcie – zresztą nie tylko w nim - to jeden z najważniejszych czynników, by osiągnąć sukces – chwalił swoją podopieczną Leszek Wojciechowski.
- Od kiedy pracujemy razem, Ania nie opuściła ani jednego treningu! Jest wyjątkowym przykładem dla swoich koleżanek i kolegów – dodał trener.
Poranna wizyta u prezydenta była nie tylko okazją do opowiedzenia o swojej drodze do zdobycia zaszczytnego tytułu Wicemistrzyni Polski młodzików, ale także do zdradzenia planów na przyszłość. A te są oczywiście niezwykle ambitne.
- Tym razem Ania mierzyła swoje siły z zawodniczkami o rok od niej starszymi. Za rok wystartuje raz jeszcze. I tym razem nie interesuje nas już srebro. Na kolejne Mistrzostwa Polski młodzików jedziemy tylko po złoto – podsumował L. Wojciechowski.
Prezydent Miasta Wojciech Bakun złożył Ani, jej trenerowi i dumnej mamie, gratulacje i życzenia kolejnych sukcesów na sportowej niwie.
I my dołączamy się do życzeń! Jesteśmy niezwykle dumni, że nie brakuje w naszym mieście ani zdolnej, niepozbawionej chęci do ciężkiej pracy młodzieży, ani pełnych pasji i wiary w swoich podopiecznych trenerów. Życzymy naszej Wicemistrzyni, aby jej sen o byciu Pierwszą Miotaczką Kulą w Polsce w swojej kategorii wiekowej się ziścił!
Tekst i zdjęcia: Agata Czereba