Zapowiadany od dawna nowy mural w naszym mieście został oficjalnie odsłonięty 23 maja br. na ścianie budynku przy ul. Wodna 11. Jest on poświęcony trzem przedstawicielom niezwykle zasłużonej dla Przemyśla rodziny Bystrzyckich: Michałowi, Tadeuszowi i Przemysławowi. Został ufundowany przez Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Rzeszowie, a wydarzeniu towarzyszyła konferencja naukowa w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej.
Mural namalowany przez artystę Pawła Wołosa, który zajmuję się malarstwem sztalugowym i wielkopowierzchniowym, został odsłonięty przez trzy córki Przemysława Bystrzyckiego, którym towarzyszył Dyrektor IPN o/Rzeszów dr hab. Dariusz Iwaneczko oraz Prezydent Wojciech Bakun. Wśród gości tego wydarzenia znaleźli się m.in.: Wicewojewoda Podkarpacki Jolanta Sawicka, Wójt Gminy Przemyśl Andrzej Huk, Dyrektor MNZP Jan Jarosz, Wicestarosta Przemyski Marek Kudła, Wiceprezydent Miasta Bogusław Świeży, przedstawiciel Dowódcy Garnizonu Przemyśl, a także młodzież II Liceum Ogólnokształcącego, do którego uczęszczał Przemysław Bystrzycki i wielu innych znamienitych gości z córkami wspomnianego Przemysława, wnukami i innymi przedstawicielami rodziny.
Wicewojewoda Jolanta Sawicka odczytała list Wicewojewody Podkarpackiej Ewy Leniart, zaś zabierający głos w imieniu samorządu Miasta Przemyśla Prezydent Wojciech Bakun, przypomniał zasługi rodziny dla naszego miasta i złożył podziękowania:
- Ja przede wszystkim podziękuję IPN w Rzeszowie i Panu Dyrektorowi Dariuszowi Iwaneczko za to sukcesywne, mozolne odkrywanie kart historii. O rodzinie Bystrzyckich wielu przemyślan wie, jednak do takiego masowego odbiorcy trzeba dotrzeć w inny sposób. To nie jest moda na murale, ale upamiętnienie w formule, która w dobry i przystępny sposób trafia do nas wszystkich, a szczególnie ludzi młodych. Oczami wyobraźni widzę ludzi, którzy idąc ulicą Jagiellońską lub Wodną, przystaną na chwilę i zastanowią się co to za postaci upamiętnione na muralu. Być może dzięki temu będziemy chcieli dowiedzieć się czegoś więcej na temat tej bardzo zasłużonej dla Przemyśla rodziny.
Dyrektor IPN dr hab. Dariusz Iwaneczko zwrócił uwagę na podczas uroczystości:
- Każda z tych postaci zasługuje na osobne upamiętnienie. Michał - tytan pracy, niesamowity społecznik, który sam sobie wypracował majątek, a jednocześnie nie szczędził grosza na sprawy publiczne, był fundatorem Bursy dla biednej młodzieży rzemieślniczej, wiceburmistrz miasta. Tadeusz - wybitny wydawca, żołnierz Wojska Polskiego, obrońca Przemyśla w 1918 roku, architekt, wiceburmistrz, zginął zamordowany w zbrodni katyńskiej w Kijowie. I Przemysław, który został wyrwany w 1940 roku wraz z mamą i babcią do Kazachstanu na "nieludzką ziemię", wyszedł z wojskiem generała Andersa, a jego siostra z armią Berlinga, najstarsza Zosieńka. Ta rodzina jak żadna inna taką soczewką losów wielu przemyskich rodzin i z obecnego podkarpacia i ich losów podczas II wojny światowej.
Zabierająca głos w imieniu rodziny prof. Elżbieta Wesołowska, córka Przemysława powiedziała:
- Z całego serca w imieniu rodziny, dziękuję wszystkim zaangażowanym w tę uroczystość. Wiemy na pewno, że wszyscy trzej panowie i kochane siostry naszego ojca patrzą z góry i cieszą się tą chwilą kiedy pamięć ożywa.
Przywołała też wspomnienie swojego ojca i anegdoty z jego życia:
- Ojciec chował nas trochę na żołnierzy. Dwa razy do roku robił uroczystą odprawę warty, nadawał nam kolejne stopnie, doszłam nawet do stopnia pułkownika. Lubił wojsko, ubolewał nad Ludowym, że to nie to. Ale kiedy mój mąż przyjechał w mundurze, był absolutnie zachwycony i zauroczony. Wszystkim Państwu kłaniamy się nisko, bo takiej chwili się nie zapomina. dziękujemy bardzo.
Wszyscy zainteresowani mogli dogłębniej poznać losy rodziny dzięki odbywającej się w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej konferencji naukowej. W tym samym dniu, w Poznaniu, Dyrektor tamtejszego oddziału IPN złożył kwiaty na grobie Przemysława, którego 100-lecie urodzin właśnie obchodzimy.
- Michał Bystrzycki (1864 - 1957) był przemysłowcem, a w latach 1918 - 1919 i w połowie lat trzydziestych XX wieku był prezydentem Przemyśla.
- Tadeusz Bystrzycki (1889 - 1940) zamordowany przez NKWD w 1940) - w latach trzydziestych XX wieku dwukrotnie był prezydentem Przemyśla. Po agresji ZSRR na Polskę z 17 września 1939 na terenach wschodnich II Rzeczypospolitej został aresztowany przez Sowietów. Więziony przez NKWD w Przemyślu, później we Lwowie. W 1940 został zamordowany w więzieniu NKWD w Kijowie. Jego nazwisko znalazło się na tzw. Ukraińskiej Liście Katyńskiej opublikowanej w 1994. 12 kwietnia 1940, dwa dni po aresztowaniu Tadeusza Bystrzyckiego przez NKWD, członkowie jego rodziny (żona i dzieci, m.in. syn Przemysław) zostali wywiezieni w głąb ZSRR do Kazachstanu, gdzie pracowali przymusowo w kołchozie i w sowchozie. Z wycieńczenia zmarła tam żona Helena.
- Przemysław Bystrzycki (1923 - 2004) - pisarz , dziennikarz, publicysta, kawaler Orderu Virtuti Militari, Honorowy Obywatel Miasta Poznania i Przemyśla. Podczas Ii wojny światowej oficer konspiracyjnej Armii Krajowej, cichociemny. Cichociemni byli elitą polskich sił specjalnych. Gruntownie przeszkoleni za Zachodzie, wracali do Polski, aby tutaj prowadzić walkę z niemieckim okupantem, wykonywali najtrudniejsze zadania. Po zakończeniu wojny był rozpracowywany przez komunistyczny aparat represji. W Kazachstanie 1 maja 1941 Przemysław Bystrzycki uciekł wraz z Edmundem Wassermanem. Pokonał 3 tys. km przez step. W ciągu 14 dni przeszedł przez Kustanaj, Ufę, Kujbyszew, Penzę, Woroneż i dotarł do Charkowa, gdzie został zatrzymany i aresztowany, a następnie w Karasie skazany na 10 lat łagru. 12 września 1941 na mocy układu Sikorski–Majski zwolniony z więzienia w Kustanaju.
21 listopada 1941 zgłosił się do formującej się tam Armii Polskiej na Wschodzie. 23 listopada 1941 w Tockoje został przydzielony do Samodzielnego Batalionu Dzieci Lwowskiej 6 Lwowskiej Dywizji Piechoty. 13 stycznia 1942 został ewakuowany, drogą przez Persję, a następnie przez Egipt do Palestyny, gdzie skierowano go do 2 kompanii Szkoły Podchorążych 8 DP, skąd oddelegowano go do Wielkiej Brytanii, gdzie w sierpniu 1942 trafił drogą morską przez Afrykę Południową. W Dunalastair House w Szkocji zdał maturę. Ukończył kursy w łączności radiowej i szybkiej radiotelegrafii i pracował jako radiotelegrafista w sieci krajowej. Po specjalnym szkoleniu (formacja „cichociemnych”) został zrzucony jako skoczek spadochronowy w nocy z 22 na 23 listopada 1944 na teren okupowanej Polski, na Podhale. Był oficerem – dowódcą tajnej radiostacji 1 pułku strzelców podhalańskich Armii Krajowej, działającej do sierpnia 1945. Po wojnie pozostał w podziemiu, ale po zdradzie, wraz ze swoim dowódcą został aresztowany 23 sierpnia 1945 w Krakowie przez Urząd Bezpieczeństwa. 31 grudnia 1945 został skazany na 6 lat więzienia. Na mocy amnestii karę zmniejszono do 1 roku, został zwolniony 23 sierpnia 1946. Przeniósł się do Poznania. Tutaj skończył studia, został dziennikarzem, publicystą i pisarzem. Przemysław Bystrzycki, jak nikt inny, przepięknie opisał swoje miasto.
Warto wspomnieć, że kamienice: - Rynek 9 i Serbańska 7 w latach 1919 - 1953 były własnością Rodziny Bystrzyckich, W roku 1953 Zofia, Wieńczysława, Dobromiła i Przemysław Bystrzyccy przekazali kamienice na rzecz Skarbu Państwa. Od 1997r. stanowią własność Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej. Mural zaś nie jest pierwszym upamiętnieniem tej rodziny. W 2010 roku, w Muzeum Historii Miasta Przemyśla, w kamienicy przy Rynek 9, (oddział MNZP) odsłonięta została tablica upamiętniająca tę rodzinę. Od 2012 roku Rodzina Bystrzyckich patronuje ulicy, łączącej Aleję Solidarności (obwodnicę) z ul. Kopernika.
-
Córki Przemysława Bystrzyckiego na sali audiowizualnej Muzeum
tekst i zdjęcia: Witold Wołczyk