Przemyscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj na Rondzie Liebermana w Przemyślu. Jak wynika z ustaleń, przed południem kierująca suzuki nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i najechała na rowerzystę. 24-letni cyklista trafił do szpitala. Policjanci apelują o ostrożność
Wczoraj przed godz.12 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu odebrał zgłoszenie dotyczące potrącenia rowerzysty. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 61-letnia mieszkanka Przemyśla, kierująca pojazdem marki Suzuki Swift, jadąc ul. Batorego w kierunku ul. Nestora, na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym (Rondo Liebermana), nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu rowerzyście, który znajdował się już na skrzyżowaniu. Rowerzysta, 24-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego z urazami został przewieziony do szpitala.
Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia, wykonali oględziny oraz dokumentację fotograficzną. Teraz sprawą zajmą się śledczy, którzy będą szczegółowo wyjaśniali okoliczności tego wypadku.
Kierująca suzuki jak i rowerzysta byli trzeźwi.
Pamiętajmy, że rowerzyści jak i piesi w konfrontacji z samochodem są praktycznie bezbronni. Dlatego prowadząc samochód, zwracajmy szczególną uwagę na niechronionych uczestników ruchu drogowego. Chwila nieuwagi, roztargnienie czy łamanie przepisów ruchu drogowego mogą doprowadzić do tragedii. Stróże prawa apelują zarówno do kierowców, jak i do rowerzystów o ostrożność i wzajemny szacunek na drodze.