Przemyscy policjanci w poniedziałek zatrzymali mieszkańca powiatu przemyskiego podejrzanego o kradzież przewodów elektrycznych. 50-latek trzykrotnie ukradł miedziane kable elektryczne z terenu budowy, powodując straty na łączną kwotę 4200 złotych.

Policjanci z przemyskiej komendy 20 stycznia br. zostali poinformowani o kradzieży ponad 17 metrów miedzianego przewodu elektrycznego z terenu budowy przy ul. Lwowskiej w Przemyślu. Przewód był przygotowany przez elektryków do montażu. Sprawca zarzucił go na ramie i jakby nigdy nic, chciał wyjść z terenu budowy. Został ujęty przez pracownika ochrony i przekazany w ręce funkcjonariuszy.

Po sprawdzeniu okazało się, że to 50-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. W toku dalszych czynności ustalono, że mężczyzna, jeszcze dwukrotnie - w grudniu 2019 roku, ukradł przewody z tej samej budowy. 50-latek usłyszał w sumie trzy zarzuty kradzieży, przyznał się do ich popełnienia.

Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat.

mf